Zajmuję się internetem od 1996r. W tym czasie doradzałem setkom firm, małym i dużym jak czerpać korzyści z obecności w sieci. Wśród moich największych klientów znajdują się takie korporacje jak: TVN, Disney, Eurobank, Unilever, Danone, Philips, Warner Bros, Żywiec
Nie ma Pan racji twierdząc, że np.kupowanie na allegro „lubiacych” nie ma sensu.
Chcąc kupić produkt, które oferuję dwie firmy, i widząc podobne komentarze, oczywiście pozytywne, czym Klient ma się sugerować ?
Jedna z firm ma 50 lubiących, druga 1100. Którą firmę wybierzemy ?
Czy Klient wie, że te 1100 jest na wabia ?
Ciekawe spostrzeżenie. Odrzucałem od początku w ogóle sens kupowania fanów ale tego aspektu nigdy nie rozpatrywałem… Faktycznie przy podobnych firmach, produktach itp to może w nielicznych przypadkach mieć jakiś wpływ. Nie wiadomo tylko ile byłoby pozytywnych takich właśnie przypadków, przy jakim negatywnym efekcie jednak.
Najlepiej mieć więcej i naturalnych fanów
Kupowanie fanów na Allegro jest klasycznym przykładem manipulacji i angażowania energii w działania nie przynoszące korzyści ani dla własnej firmy, ani dla klientów. To czy fani są reali widać po aktywności (tak firmy jak i „fanów”) na FB jak i dostępnych publicznie statystykach.
Klienci nie podejmują decyzji tylko na podstawie ilości lików na FB. Warto o tym pamiętać.
Te same pieniądze lepiej przeznaczyć na (np.) reklamę w AdWords
Kotki, ale apostrofy w angielskim dajemy TYLKO po samogłoskach. Co to za telewizja, co robi błędy?
Proszę o nieco wyrozumiałości – magazyn powstaje w hmm… bojowych warunkach
Zastanawiam się często gdy słucham podobnych wypowiedzi dla kogo są takie programy?
W przykładach bardzo często pokazuje się działania dużych firm (Apple, CocaCola Harley itp.).
Jak to się ma do firm małych jedno, kilkuosobowych ? Może pokazywać przykłady małych firm(najlepiej z polskiego rynku) , i pokazać ich działania do sukcesu.
Pozdrawiam
Bardzo chętnie będę pokazywał w moim programie przykłady małych firm, problem z nimi jest jednak taki, że bardzo mało właścicieli takich przedsiębiorstw chce pokazywać swój sukces. Nie mamy bowiem w Polsce kultury chwalenia się swoimi osiągnięciami. Ale dokładam wszelkie starania aby opowiadać o przykładach jakie mogą być inspiracją również dla małych firm.